Po pierwsze – koszulka.

Bo to jednak dość w koszulce ważne.

Gruba, mięsista, otulająca bawełna 100% typu heavy jersey, od samego pisania o materiale chce się przytulać. Gramatura 190g (jeśli nie śledzisz wiadomości tekstylnych – to dużo!) to gwarancja świetnej jakości i wytrzymałości. Podobne koszulki z sieciówek mają tylko 160, czasem nawet 140 gramów, nie ma porównania.

Dla komfortu noszenia, nasze chrześcijańskie koszulki nie mają bocznych szwów, a dekolt wykończony jest prążkowaną dzianiną z dodatkiem lycry. Bo co jest najważniejsze w golfie? Żeby miał ściągacz luźny 😀 Działa też przy koszulkach, sprawdzałyśmy.

Wzmocnione, podwójne szwy na ramionach i dole koszulki chronią przed wytarciem, można bez obaw nosić bluzy lub swetry rozpinane na wierzchu, tarzać się z dzieckiem i jeździć zatłoczoną komunikacją miejską – będzie wygodnie i nic się nie zniszczy przez długi czas.

Po drugie – nadruk.

Bo to najfajniejsza część.

Na tej koszulce jest tekst inspirowany Listem do Rzymian 8:14-17:

„Bo wszyscy, których prowadzi Duch Boga są dziećmi Boga”.

Pomyśl tylko, czy nie dobrze byłoby zacząć dzień z tą świadomością?

Autorski wzór został przygotowany przy współpracy z genialną, szaloną graficzką Ewką – nikt inny nie ma takiego!

Koszulki chrześcijańskie Studia 3:16 były intensywnie testowane, mięte, wielokrotnie prane i prasowane – nic ich nie rusza, po tygodniach prania materiał robi się tylko odrobinę bardziej miękki, ale to naturalna cecha czystej bawełny.

Po trzecie: misja.

Bo błogosławieństwo mnoży się, gdy się je dzieli.

Nudno już od tego ciągłego powtarzania, ale przekazujemy część całego dochodu Studia 3:16 na cele charytatywne – bo wierzymy w pomaganie i przekazywanie naszego błogosławieństwa dalej.

Jeśli chcesz zobaczyć, z jakimi organizacjami współpracujemy, zajrzyj do zakładki „Charytatywnie”.